środa, 26 grudnia 2007

Pielgrzymka do świątyni Kaaba w Mekce

Pielgrzymka do świątyni Kaaba w Mekce jako rytuał i wydarzenie życia

Islam jako kultura dzieli z innymi kulturami tendencje do rozwoju i budowania, jako religia, podobnie jak inne religie, dąży do ugruntowania i zachowania swych praktyk. Wspólnota muzułmańska rozwija się dzięki swej wiedzy i sztuce oraz swojej twórczości. Islam reguluje każdy aspekt życia w takim stopniu, że kultura, religia i polityka są praktycznie nieodróżnialne. Dla pobożnego muzułmanina nie ma "sfery świeckiej," gdzie może być wolny od islamu, który jest dla niego całym życiem. Islam to sposób w jaki żyje się, a nie tylko religia. Serce kultury islamu stanowi kultura arabska. Religia ta objawiona została Arabom, na półwyspie arabskim, a Koran, święta księga islamu, spisany został w tym języku i właściwie jest nieprzetłumaczalny. Tutaj znajduje się również święte miejsce islamu, jego kwintesencja, czworoboczna świątynia Kaaba (Al-Kaba; z arab. ka'ba(h) = 'sześcian, kostka') w Mekce. W jednym z jej narożników wmurowany jest święty kamień hadżar, czyli Czarny Kamień - przedmiot czci i kultu milionów pielgrzymujących tu muzułmanów. Świątynia nakryta jest czarną, a w okresie hadżdżu białą osłoną z jedwabiu, haftowaną złotymi wersetami z Koranu. Na jednej ze ścian, na wysokości około 2 metrów znajdują się drzwi, do których trzeba się wspiąć po drabinie. Prowadzą one do pustego wnętrza, którego ściany ozdobione wieloma napisami, rozświetlone są złotymi i srebrnymi lampami.
Według tradycji każdy muzułmanin przynajmniej raz w życiu powinien przybyć do Mekki i wypełnić nakazane przez Koran ceremonie religijne. Po ich wykonaniu może się nazwać hadżdżi. Słowo to odnosi się do Hadżdż, pielgrzymki do Mekki, która jest jednym z pięciu filarów islamu. Według kolejności pierwszym filarem jest wyznanie wiary w jedynego Boga (szahada). Obowiązkowa modlitwa (salat) to drugi filar islamu. Przed modlitwą muzułmanin powinien się rytualnie oczyścić przez obmycie wodą, a w jej braku piaskiem. W czasie modlitwy wymagane jest zwrócenie się twarzą w kierunku Mekki i używanie „dywanika modlitewnego”. Przepisanym modlitwą towarzyszą określone gesty, jak postawa stojąca, wyciągnięte ręce, klękanie, padanie na twarz, wybijanie pokłonów. Trzecim filarem jest składanie jałmużny (zakat), która nie jest jałmużną dobrowolną, lecz rodzajem dziesięciny. Ustalona została na 1/40 dochodu i przeznacza ja się na różne cele, zwłaszcza na potrzeby biednych i chorych. Czwarty filar to post (saum) podczas ramadanu, dziewiątego miesiąca islamskiego kalendarza. W tym okresie wierni nic nie piją i nie jedzą od wschodu do zachodu słońca. Zakazane jest również palenie i wąchanie miłych zapachów oraz współżycie seksualne. Ostatnim, piątym filarem jest wcześniej już wspomniana pielgrzymka do Mekki, świętego miasta islamu, w którym urodził się prorok Mahomet. Odbywa się ona od 8 do 13 dnia miesiąca pielgrzymki (dhul - hidża) według kalendarza islamskiego.
Dawniej pielgrzymi podróżowali do Mekki pieszo lub na wielbłądach, a dzisiaj zaszły pewne zmiany. Obecnie bowiem najczęściej do tego celu wykorzystywane są samoloty czarterowe. Z miejsc usytuowanych bliżej Mekki ludzie podróżują taksówkami, ciężarówkami i omnibusami, ale za przejazd płacić muszą wysokie ceny.
Po przybyciu pielgrzymi mieszkają w ogromnych namiotowych miastach, zbudowanych przez saudyjską armię, będących dla nich schronieniem. Zanim jednak wierni przybędą do Mekki zakładają ceremonialne szaty, z dwóch wstęg białego materiału, zwane ihram.
Zadania jakie pielgrzym musi wypełnić w Mekce są dokładnie wytłuszczone. Aby wszystkie one zostały wykonane należy przebywać w świętym rejonie (haram) cztery i pół dnia. Wyznawcom innych religii wstęp jest tu zabroniony, a wejścia na ten teren strzegą żołnierze saudyjscy.
Pierwszego dnia ceremonii hadżżi wchodzi na wewnętrzny dziedziniec Wielkiego Meczetu i siedem razy okrąża umiejscowiony w środku Czarny Kamień. Przy ostatnim okrążeniu całuje umieszczony wewnątrz świątyni Kaaba Święty Kamień. Pierwsze spotkanie ze świątynią Kaaba nazywa się tawaf i jest następstwem say - siedmiokrotnego krążenia między wzgórzami Al-Safa i Al-Marwa. Dzisiaj są one połączone elegancką kolumnadą, w której wydzielono także dróżkę dla inwalidów.
Następnym miejscem ceremonii jest równina Arafat, do której pielgrzymi musza wędrować kilka kilometrów i powinni do niej dojść najpóźniej przed południem drugiego dnia. Stoją tu w palącym słońcu aż do jego zachodu. W ten sposób ofiarowują siebie Allachowi. Następnie udają się do leżącej w połowie drogi między równiną Arafat a Mekką Muzdalify. Na drodze tej zbierają 49 kamieni, które są potrzebne do rytuału trwającego przez następne trzy dni w Minie znajdującej się niedaleko Mekki. Tutaj znajdują się, otoczone krużgankami i galeriami, trzy, różnej wielkości, kamienne kolumny będące wizerunkami szatana. Zadaniem wiernych jest ukamienowanie szatańskich kolumn. Pierwszego dnia w Minie siedem kamieni trafia Wielkiego Szatana, a drugiego i trzeciego dnia ukamienowani zostają średni i mały Szatan, aż zostanie wykorzystanych wszystkich 49 kamieni.
Głównym, kulminacyjnym punktem hadżdży jest Id Al.-Adha, z ofiarą zwierząt. Zamożniejsi muzułmanie mogą sobie pozwolić na ofiarowanie wielbłąda lub woła, biedniejsi natomiast ofiarowują barany. Trupy zwierząt ofiarnych rozdawano dawniej biednym. Dzisiaj ciężkie buldożery zakopują ścierwo w ziemi. Po tym zabiegu powietrze w miejscu ofiarnym jest znowu czyste. Ofiara kończy się na dziedzińcu Wielkiego Meczetu kolejnym tawaf, gdzie znowu trzeba siedem razy okrążyć Kaabę i przy ostatnim okrążeniu ucałować Święty Kamień.
Po zakończeniu wszystkich ceremonii można wrócić do domu, najczęściej przez Dżiddę. Państwo Saudyjskie ofiaruje zapomogę dla osób które wydały wszystkie pieniądze podczas pielgrzymki. Na taki gest może sobie ono pozwolić dzięki wysokim dochodom ze sprzedaży ropy naftowej. Niektórzy pielgrzymi, aby zdobyć pieniądze na powrót do domu, sprzedają nawet swoje dywany modlitewne. Powrót do codzienności zaczyna się od golenia i obcięcia włosów, gdyż podczas hadżdży wszystkie czynności związane z higieną ciała, z wyjątkiem obmywania się wodą ze świętego źródła Semsem, są zakazane.
 
Warto wspomnieć, iż Mekka nie jest wyłącznie celem pielgrzymek, znajdują się tutaj najwyższe sądy saudyjskie, ferujące wyroki w oparciu o Koran. Rezyduje tu również prawniczy komitet nadzorujący i pilnujący przestrzegania prawa.
Obecnie religia Zachodu nie jest postrzegana jako mająca moc nad całym życiem. Są takie dziedziny życia świeckiego, gdzie religia nie ma żadnego wpływu ani autorytetu. Natomiast religia muzułmanów nie może być postrzegana jako osobista czy prywatna preferencja religijna. Nie jest to coś, w co ludzie wierzą, a żyją i tak według własnych zasad. W krajach islamskich, o czym wspominałam na wstępie nie istnieje świecki wymiar rzeczywistości. Połączenie to jest szczególnie trudne do zrozumienia dla człowieka wychowanego w cywilizacji zachodniej, ponieważ religia tutaj postrzegana jest obecnie jako coś szczególnie osobistego i prywatnego. Pielgrzymka do świętego miasta Mekki jest dla muzułmanina najważniejszym celem życia. Dopóki nie zrealizuje tego celu nie może nazywać siebie wierzącym. Jest to przeżycie bardzo poruszające i pamiętne.
Przedsięwzięcie pielgrzymki często łączy się z wieloma osobistymi wyrzeczeniami, koniecznymi dla spełnienia dokładnie sprecyzowanego wymogu religijnego, trudnego do wykonania. Szczególny charakter tego miasta, pamięć wydarzeń, które tam się rozgrywały, obecność pośród współwyznawców przybywających ze wszystkich krajów świata i poczucie przynależności do olbrzymiej solidarnej wspólnoty, okazja do przemyślenia na nowo własnej drogi życia, stanowią duże przeżycie dla muzułmanina. Tego wszystkiego brakuje na Zachodzie, ponieważ w naszej kulturze i religii panuje silna chęć indywidualizacji życia, nie dążymy do poczucia, że jesteśmy wspólnotą. Wyrzeczenia, oddanie, gorliwość i wytrwałość w wierze obecnie u nas zanikły. Mało kto pielgrzymkę do naszych miejsc świętych traktuje jako najważniejsze wydarzenie życia, a islam w powszechnym pojęciu kojarzy się jedynie z wrogością i chorobliwą fascynacją, a w każdym bądź razie nie z czymś pozytywnym. Ale czyż ich niebezpieczne, a jednak fascynujące wiara i kultura, której jednym z najważniejszych dowodów jest owa pielgrzymka do Mekki nie zasługuje na tolerancję i szansę przezwyciężenia powszechnych uprzedzeń? Czy nie powinniśmy odnosić się z szacunkiem wobec jakże odmiennej, co nie znaczy, że gorszej, kultury?.




BIBLIOGRAFIA


Danecki J., Arabowie, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2001;
Kolczyńska J. - przekład, Dąbrowska K. - redakcja, Religie świata. Tablice porównawcze, Klub dla Ciebie, Warszawa 2003.

Ten artykuł otrzymałem od koleżanki.

Autor: Magda W.

Brak komentarzy:

Wyszukiwarka

Google
 

O mnie

Moje zdjęcie
Warszawa, Mazowsze, Poland
Jestem studentem 3 roku filozofi. Lubię poznawać nowych ludzi, podróżować, żartować, robić ciągle coś nowego, odkrywać. Mam dziewczynę też studiuje filozofię na 3 roku. Kontakt: gg 4798704 Skype Lukas8656 Mail lukas86-1986@o2.pl